Krem na kontur oczu z ekstraktem śluzu ślimaka (78%) Bioearth Loom Creme Contour Yeux
- Charakterystyka
- Opis
-
Wiek:
25+
Marka: bioearth
Linia: loom
Rodzaj produktu: kremy pod oczy
Działanie: nawilżanie, odżywianie, przeciw zmarszczkom, wygładzanie
Pojemność: 30 ml
Składnik: witamina e, śluz ślimaka
Cechy szczególne: kosmetyki wegańskie, nietestowane na zwierzętach
Certyfikaty: cruelty free, icea
Formuła: bez sles, bez sls, bez sls/sles, bez parabenów, bez sylikonu, bez wazeliny
Pora stosowania: uniwersalna
Płeć: kobieta
Kategoria produktu: organiczny
Rodzaj cery: każdy rodzaj
Pochodzenie marki: Włochy
Wyprodukowano w: Włochy
Skóra wokół oczu jest najcieńsza, co sprawia, że jest bardziej podatna na suchość, cienie pod oczami i opuchliznę. Im jesteś starszy, tym bardziej widoczne stają się te objawy. Dlatego wybór kremu, który może zająć się tymi problemami skórnymi, jest tak ważny. Dzięki zawartości filtratu z sekrecji ślimaka stanowiącej 78% całkowitej zawartości, Bioearth Loom Creme Contour Yeux może być tym, który pomoże osiągnąć młodszy wygląd. Jeśli chodzi o mucynę ślimaka, ten składnik jest tak dobry dla skóry, że nie potrzebuje żadnych wstępów.
Korzyści płynące z użycia Bioearth Loom Creme Contour Yeux:
- posiada lekką formułę;
- wzbogacony o kwas hialuronowy i ekstrakty roślinne;
- zapewnia intensywne nawilżenie;
- poprawia elastyczność skóry;
- wygładza drobne linie;
- wypełnia skórę blaskiem i witalnością;
- widocznie odświeża okolice oczu;
- bez dodatku zapachów;
- testowany dermatologicznie.
Opinie o Bioearth Loom Creme Contour Yeux
- «
- 1
- 2
- »
Doskonały krem nawilżający i odżywiający skórę wokół oczu
Krem bardzo przypadł mi do gustu, dobra konsystencja, nie tłusta skóra po użyciu
Świetny krem, dobrze się wchłania i odżywia skórę
Krem działa skutecznie w redukcji opuchnięcia oraz cieni pod oczami, spowodowanych zmęczeniem. Skóra reaguje pozytywnie na jego zastosowanie.
Krem jest niesamowity, wygładza drobne zmarszczki.
Naprawdę polubiłem ten krem, używam go z serum. Efekt jest bardzo zauważalny, zamówiłem więcej dla mojej twarzy.
Krem pod oczy przypadł mi do gustu, stosuję go razem z serum i skóra staje się gładsza i pełna blasku.
Jestem zadowolony/a z tej kremu, a szczególnie imponuje mi jego konsystencja. Ma dobrą kompozycję i zauważalnie poprawia strukturę skóry przy regularnym stosowaniu.
Aktualizacja mojej recenzji. Ta śmietanka wywołała u mnie reakcję alergiczną.
Wcześniej używałem kremu do twarzy z śluzem ślimaka i byłem bardzo zadowolony z jego działania. Niedawno zakupiłem krem pod oczy. Mogę powiedzieć, że nawet w krótkim okresie stosowania, głębokość moich zmarszczek znacznie się zmniejszyła, a moja skóra stała się bardziej nawilżona. Zdecydowanie polecam go każdemu!
Krem ze śluzem ślimaka to najlepszy produkt, jaki kiedykolwiek wypróbowałam. Efekty były natychmiastowe. Skutecznie zwalcza drobne zmarszczki i suchość skóry. Jedno słoiczek starczyło mi na trochę ponad pięć miesięcy. Niesamowite, na pewno kupię więcej.
Krem napina i wysusza skórę. Nie zadziałał na mnie. Ale z jakiegoś powodu wydaje się, że wszystkie włoskie kosmetyki są przeznaczone dla tłustej skóry i tłustych włosów.
Kupiłam tę krem na podstawie polecenia mojej mamy i od razu mi się spodobał i wydał się odpowiedni dla mnie. Wygląd zmarszczek stał się mniej zauważalny, a ciemne kręgi pod oczami również stały się mniej widoczne. Dziękuję.
Dobry krem. Na początku napinał skórę, ale po tygodniu użytkowania opuchlizna zniknęła i przestał działać napinająco. Nie odczułem żadnego efektu przeciwstarzeniowego, ale może nie używałem go wystarczająco długo (tylko przez miesiąc). Zmarszczki mimiczne nie zmniejszyły się dalej.
Krem nie dokonuje żadnych cudów. Nie odmładza niczego, a co więcej, nie działa nawet na zmarszczki! Zapewnia pewne odżywienie, ale szybko wchłania się w suchą skórę pod oczami, co oznacza, że trzeba go stosować kilka razy w ciągu dnia. Brak wygody, brak opłacalności i brak efektu, jak twierdzi producent! Zatem zastanawia się człowiek, po co taki krem!!!???
Krem nie jest zły, jest lekko oleisty, ale dobrze się wchłania. Jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o efektach przeciwstarzeniowych, ale ogólnie rzecz biorąc, jest przyzwoity.
Ostatnio natknąłem się na produkty firmy Bioerth, a to, co najbardziej przyciągnęło moją uwagę, to eleganckie pudełka z srebrną spiralą. Okazało się, że są to kosmetyki oparte na śluzie ślimaka. Cała linia Loom składa się z organicznych produktów o wysokiej zawartości oczyszczonego śluzu ślimaka (od 79 do 96%!). Linia obejmuje produkty do twarzy, takie jak kremy i serum, a także produkty do pielęgnacji rąk i ciała.
Najbardziej zaskakujące jest to, że nawet po pierwszym tygodniu stosowania kosmetyków Loom pojawiają się pierwsze efekty. Chociaż linia jest oznaczona jako kosmetyki przeciwstarzeniowe, są one odpowiednie również dla młodych dziewcząt. Dotyczy to zwłaszcza kremu do twarzy RICHE. Jego właściwości lecznicze szybko radzą sobie z oznakami trądziku młodzieńczego. Krem redukuje ilość istniejącego trądziku i równoważy produkcję sebum skóry. Pozostałe produkty w linii są odpowiednie do walki z pierwszymi oznakami starzenia, pomagając zmniejszyć uszkodzenia spowodowane działaniem wiatru, a nawet redukując głębokość zmarszczek mimicznych. Skóra staje się gładka, aksamitna i przyjemna w dotyku, a patrzenie na siebie w lustrze daje podwójną przyjemność. Tak, i aplikowanie makijażu staje się o wiele przyjemniejsze, prawdopodobnie dzięki efektowi serum.
Kremy i inne produkty z tej linii (jak można zobaczyć na opakowaniach) zawierają również inne aktywne składniki. I chociaż śluz ślimaka zajmuje główny procent w składzie, producenci potrafili poprawić skuteczność produktów, dodając sok z aloesu, witaminę E i organiczne ekstrakty roślinne. Po dokładnym przeanalizowaniu składu, znalazłem również dość wysoki procent kwasu hialuronowego. Oznacza to, że wszystkie produkty z tej linii skutecznie radzą sobie z zmarszczkami, bliznami, przebarwieniami i trądzikiem. Myślę, że nawet pooperacyjne i stare blizny nie mają szansy przeciwko działaniu tego kosmetycznego "bomby" (dla tych, którzy je mają, może warto spróbować i sprawdzić?).
Oprócz swoich właściwości leczniczych, kosmetyki Bioerth Loom zachwyciły mnie brakiem intensywnego zapachu. Nie lubię skoncentrowanych zapachów z kremów i serum, i chociaż musiałem przez chwilę szukać zapachu tej linii, wciąż jest to neutralny, delikatny zapach, który nie drażni ani nie przytłacza zapachu perfum czy wody kolońskiej.
I poza tym wszystkie produkty z tej linii łatwo się wchłaniają, nie pozostawiają tłustych śladów na skórze i mają przyjemną teksturę. Polecam spróbować i przekonać się samemu!